Wycieczka do Żywca na Festiwal "Birofilia 2014" - 21.06.2014


Celem wycieczki był Festiwal "Birifilia 2914", Arcyksiążęcy Browar w Żywcu i jego muzeum.



Po przyjeździe okazało się, że czekają na nas 623 rodzaje piwa z całego świata. Aż się w głowie zakręciło.
Zaopatrzyliśmy się więc w specjalne żetony i kufle.







Zwiedzanie browaru z przewodnikiem zaczęliśmy od "końca", czyli miejsca, gdzie piwo jest rozlewane do butelek i puszek oraz pakowane i przygotowywane do wysyłki.



Następnie udaliśmy się do starej części browaru, zaczynając zwiedzanie od początku procesu produkcji piwa czyli Warzelni.







W tych ogromnych kadziach wszystko się zaczyna. Woda, chmiel, słód jęczmienny i drożdze. Z tego robi się brzęczkę, półprodukt do produkcji piwa.







W tych ogromnych zbiornikach, po 23 dniach powstaje piwo.



W Słodowni zobaczyliśmy jak kiedyś prażyło się jęczmień. Zostaliśmy również poczęstowani szklaneczką żywieckiego portera.





Na terenie browaru rozmieszczonych jest wiele różnych zabytkowych eksponatów. Grzesiu chciał wejść do ogromnej beczki, ale skończyło się na sfotografowaniu jej wnętrza.











Po wycieczce wstąpiliśmy na giełdę birofilską mieszczącą się w ogromnym namiocie. Oj było co oglądać.





Przed przystąpieniem do głównego punktu programu, degustacji piw zrobiliśmy podkład z kiełbasek z grilla i piwa brackiego (aby mieć smakowy punk odniesienia).





"Opróbowaliśmy" kilkanaście piw, aż brakło żetonów.











Ostatnim punktem programu było zwiedzanie Muzeum mieszczącego się przy browarze. Ekspozycja okazała się bardzo ciekawa i pomysłowa. Na zakończenie otrzymaliśmy pamiątkową szklaneczkę i zostaliśmy poczęstowani pysznym piwem żywieckim.